Cykl „Oczami klubowicza” – Ewa Turek (DTM)*.
Ewa Turek – DTM*
Dołączyłam do klubu w 2010 roku na Prima Aprilis. Ale to nie był żart bo strach przed występami publicznymi był na poważnie. 11 lat później, 100 wystąpień dalej mogę powiedzieć – ta przygoda zmieniła moje życie zawodowe. Stanęłam na scenie TEDx, zostałam Wicemistrzem Polski i jestem zawodowym trenerem. Kocham to.
Jak mówi łacińskie przysłowie – Poetą człowiek się rodzi, a mówcą się staje. Niezależnie z jakiego pułapu startuje nowy członek klubu ma szanse rozwijać swoje umiejętności oratorskie. Widziałam już nie jedno “brzydkie kaczątko”, które przemieniło się we wspaniałego mówcę.
Podam tylko trzy korzyści spośród wielu w Toastmasters:
- Ludzie są tu największą wartością. Powstają przyjaźnie, związki, biznesy.
- Biblioteka materiałów, z których można się uczyć jest przeogromna.
- Będąc członkiem organizacji Toastmasters International można odwiedzić każdy klub na świecie (jest ich ponad 13 tys.) w 100 krajach – to bardzo ułatwia zwiedzanie świata.
Jak powiedział Jack Canfield – Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki. Ja zapraszam do osiągania swoich wyników i dobrej zabawy.
(*DTM czyli tytuł Distinguished Toastmaster, to najwyższe osiągnięcie edukacyjne do uzyskaniaw organizacji Toastmasters).