Podsumowanie spotkania 31 stycznia 2012

Miałam zaszczyt i przyjemność prowadzić spotkanie i pierwszy w tym roku maraton wystąpień. Spotkanie rozpoczęliśmy z małym opóźnieniem, no cóż korki i mróz …  Na zewnątrz minus dwadzieścia stopni, a na spotkaniu ciepła, chwilami wręcz gorąca atmosfera.

Nad sprawnym przebiegiem spotkania czuwali: Łukasz pełniący rolę Chronometrażysty, Alicja, jako Kontroler Płynności, Antoni, jako Gramatyk oraz Justyna, jako Główny Oceniający.

Czekały nas niemal sportowe emocje podczas maratonu wystąpień, dlatego spotkanie rozpoczęło się rozgrzewką – zamiast pytania dnia wszyscy wykonali kilka prostych ćwiczeń, pomocnych w przygotowaniu ciała i umysłu do wystąpień publicznych.

Jako pierwsza wystąpiła Dominika. Swoje wystąpienie zatytułowała „Akademia życia”. Okazuje się, że codzienna jazda środkami komunikacji miejskiej to prawdziwa akademia życia.

Drugie wystąpienie, to wystąpienie Danusi zatytułowane „Urodziny”. Każda okazja jest warta świętowania i dobrze jest świętować w gronie najbliższych. Danusia przekonywała nas, że nawet pożar w restauracji nie jest w stanie popsuć imprezy.

Trzecim zawodnikiem na starcie maratonu był Tomek, który w wystąpieniu zatytułowanym „Biblioteka pod pachą” zachęcał nas do czytania elektronicznych książek. Przedstawił historię rozwoju urządzeń, które pozwalają zawartość niejednej biblioteki zmieścić „pod pachą”.

Czwartym mówcą była Ewa, która w wystąpieniu zatytułowanym „Lektura obowiązkowa” zachęcała nas do przeczytania książki Richarda Bollesa „Jakiego koloru jest Twój spadochron?” Najlepiej aby był złoty?

Ostatnim uczestnikiem maratonu wystąpień był Michał, który realizując piaty projekt z podręcznika „Public Relations” miał za zadanie przemówić w imieniu firmy/ organizacji, którą dotknął kryzys. Wystąpienie powinno zachować dobry wizerunek organizacji/ firmy.

Michał zatytułował swoje wystąpienie „Kryzysowa narzeczona”. Na zaimprowizowanej konferencji prasowej zrobiło się naprawdę gorąco, kiedy członkowie klubu wcielili się w role napastliwych dziennikarzy i Michał znalazł się w krzyżowym ogniu ich pytań.

Wszyscy uczestnicy maratonu wystąpień zostali obdarowani wieńcami, to znaczy liśćmi laurowymi; -) i na tym nie koniec nagród. Po zakończeniu maratonu głosowaliśmy na najlepsze, zdaniem słuchaczy i niezależnie od założeń realizowanych projektów wystąpienie.

Złote róże za zajęcie drugiego miejsca otrzymały ex aequo Dominika i Ewa, a zwycięzcą został Michał, który otrzymał statuetkę złotego słonia.

Po przerwie mieliśmy maraton ocen. Łukasz, Beata, Monika, Aleksander i Monika przekazali informacje zwrotne na temat wystąpień. Podkreślili mocne strony mówców i ich prezentacji, wskazali obszary, nad którymi warto jeszcze popracować.

Uczestnicy bacznie wsłuchiwali się w oceny a następnie głosowali na najlepszą, najbardziej pomocną i wspierającą. Drugie miejsce i złotą różę przyznano Łukaszowi. Złotego słonia za pierwsze miejsce otrzymała Monika.

Justyna podsumowała przebieg całego spotkania, a osoby pełniące funkcje chronometrażysty, kontrolera płynności i gramatyka zdały szczegółowe raporty. Gramatyk przyznał nagrodę specjalną – kalendarz, za najczęstsze użycie słowa dnia. Użycie słowa „kontestacja” okazało się bardzo trudne i udało się niewielu, a zwyciężyła w tej konkurencji Ewa wplatając dwukrotnie słowo dnia do swojego wystąpienia.

Toastmaster Joanna